SEO z punktu widzenia pozycjonera to nie jest taka łatwa sprawa. Wielu właścicieli firm nie ogarnia, z jakiego powodu nie ma błyskawicznym rezultatów, lub czemu...
SEO z punktu widzenia pozycjonera to nie jest taka łatwa sprawa. Wielu właścicieli firm nie ogarnia, z jakiego powodu nie ma błyskawicznym rezultatów, lub czemu to tyle kosztuje.
Trzeba zrozumieć jedną prostą rzecz - to, że SEO jest coraz bardziej popularne i staje się czymś tak oczywistym dla firmy, jak posiadanie strony internetowej, ma to swoje dobre i złe strony.
Wiadomo, że pozytywne jest to, że rośnie liczba potencjalnych klientów. Za tym jednak zwiększa się także ilość firm świadczących tego rodzaju usługi, co czasami wypada dość zabawnie. Pozycjonowanie dopisują sobie do listy świadczonych usług prawie wszyscy, którzy zajmują się czymkolwiek związanym z internetem. Albo i nie związanym. Bo jeszcze rozumiem firmy zajmujące się stronami, lub prowadzeniem fejsbukowych fanpejdży. Ale... Poligrafia? Naprawdę? Tak - naprawdę.
Tu jest dobry moment, żeby spojrzeć na złe strony popularności usługi. A jest nią wzrost konkurencji w Google. Firmom się wydaje, że SEO nie może być drogie. Cóż - może na jakieś naprawdę mało konkurencyjne frazy da się tanio. Ale takich jest już coraz mniej. Szkoda, bo prowadzi to do niezdrowej konkurencji cenowej, która tak naprawdę nie jest korzystna dla nikogo.